Wykształcić na pisarkę

Przed siedemnastoletnią Agatą Abbott – wychowanką sierocińca – otwierają się niecodzienne perspektywy. Anonimowy darczyńca zamierza jej opłacić naukę w prestiżowym college’u. Zamierza on wykształcić Agę na pisarkę. A wszystko za sprawą błyskotliwego wypracowania!

Agata Abbott – bohaterka bodaj najbardziej znanej powieści Jean Webster Tajemniczy opiekun (wielokrotnie ekranizowanej. Wyżej możecie zobaczyć zdjęcie z wersji musicalowej z 1955 roku, z udziałem Freda Astaire’a)  – nie miała łatwego życia. Porzucona przez rodziców, nieomal nie opuszczała sierocińca, nie znała innego świata. Ze względu na dobre wyniki w nauce, pozwolono jej ukończyć również szkołę średnią – choć musiała odwdzięczyć się ciężką pracą na rzecz Ochrony. Jednak teraz przez Agą otwierają się nowe perspektywy. Jeden z opiekunów placówki, zachwycony jej zdolnościami literackimi, decyduje się łożyć na jej dalszą naukę w ekskluzywnym college’u i zrobić z niej pisarkę. Oczekuje, że jego podopieczna będzie do niego regularnie pisać listy (uważa, że „nic tak nie rozwija umiejętności literackiego wypowiadania się jak pisanie listów”).

A wszystko zaczęło się od błyskotliwego wypracowania. Zobaczcie rozmowę Agaty i zarządzającej zakładem pani Lippett w pierwszej scenie Tajemniczego opiekuna – choć to ta druga głównie mówi:

„- Panna Pritchard, jedna z członkiń naszego Komitetu Wizytatorów – należy też do Zarządu szkoły – mówiła z twoim nauczycielem retoryki i bardzo pochlebnie się o tobie wyrażała. Odczytała nawet wypracowanie twoje zatytułowane: Fatalna środa.
W tym momencie skruszona mina Agaty nie była udana.
– Miałam wrażenie, że nie wykazałaś zbyt wielkiej wdzięczności, ośmieszając instytucję, która wyświadczyła ci tyle dobrodziejstw. Gdyby nie to, że udało ci się być dowcipną, wątpię, czy wybaczono by ci twój postępek. Na twoje szczęście jednak pan… to znaczy, ów pan, który przed chwilą odjechał, zdaje się posiadać nadmierne poczucie humoru. Na podstawie tego zuchwałego wypracowania zaofiarował się posłać cię do college’u.
– Do college’u?! – wytrzeszczyła oczy Agata.
Pani Lippett skinęła potwierdzająco głową.
– Pozostał, ażeby ułożyć ze mną warunki. Są niezwykłe. Moim zdaniem jest on w błędzie. Dopatruje się w tobie oryginalności i planuje wykształcić cię na pisarkę.
– Na pisarkę?! – Agata zupełnie była oszołomiona. Nie mogła się zdobyć na nic innego poza powtarzaniem słów pani Lippett”.

Cóż, trzeba przyznać, że Agata ma całkiem dobre pióro. Jej listy są spójne, wypełnione błyskotliwym humorem, miejscami przejmujące. Ale o tym sama Agata dopiero się przekona. Jej tajemniczy opiekun ma rację – regularne pisanie (choćby listów) kształtuje pióro.

Tajemniczy opiekun został po raz pierwszy wydany w 1912 roku. Od tamtej pory minął przeszło wiek i metody nauki pisania cokolwiek się unowocześniły. W Pasji Pisania również kształcimy pisarzy i pisarki – zaufały nam już setki osób marzących o swojej własnej książce. Dołączcie do tego grona! Wybierzcie kurs dla siebie:

http://www.pasjapisania.pl/harmonogram-kursow.html

Czekamy na was!

Źródło cytatów: Jean Webster, Tajemniczy opiekun, tłum. Róża Centnerszwerowa, Prószyński i S-ka, Warszawa 1997.
Źródło grafiki: https://fdb.pl/film/26713-tajemniczy-opiekun#

5 Replies to “Wykształcić na pisarkę”

  1. Taki prezent to pewnie wymarzony przez tę pisarkę. Ciekawe czy myślała o tym już w dzieciństwie? Czy chciała wtedy dostać się do szkoły pisarzy?

    1. Michal_Pawel_Urbaniak says: Odpowiedz

      Tutaj akurat chodzi o college:)

  2. Chomik buszujący w zbożu says: Odpowiedz

    Kochałam i Opiekuna, i podopieczną:DDD, kiedyś.
    A dzisiaj – też, lecz, oj Opiekun musiałby się dużo bardziej postarać. Michał, chyba wkroczyłam na feministyczną ścieżkę:(

    1. Michal_Pawel_Urbaniak says: Odpowiedz

      Tak, Chomiku, rozumiem, co może w tej książce dziś wzbudzać zastrzeżenia. Mimo wszystko uważam ją za bardzo wartościową:)

  3. Chomik buszujący w zbożu says: Odpowiedz

    Ja też uważam ją za wartościową:)

Dodaj komentarz