Jeden z nauczycieli Pasji Pisania, Michał Paweł Urbaniak, doczekał się kolejnej publikacji. Tym razem tekst ukazał się na łamach „gazety-fotograficznej”. Jest on poświęcony pewnemu staremu zdjęciu.
Miło nam ogłosić, że w najnowszym numerze „gazety-fotograficznej” ukazał się kolejny tekst jednego z naszych nauczycieli – Michała Pawła Urbaniaka. Na łamach „gazety-fotograficznej” podejmowane są tematy dotykające zarówno fotografii jak i samego jej zjawiska. Fotografia staje się medium w świecie sztuki, zjawiskiem socjologicznym, filozoficznym i społecznym. Więcej o „gazecie-fotograficznej” możecie przeczytać tutaj.
„Za każdą fotografią kryje się dłuższa opowieść, często stanowi jej ostatni element. Coś się musiało wydarzyć, skoro uwiecznieni przez aparat ludzie zgromadzili się w danym miejscu, o konkretnej porze i znieruchomieli na chwilę, a na fotografii – na zawsze. A przecież to, co znajduje się w kadrze to tylko fragment opowieści. Z fotografii można wyczytać wiele takich fragmentów. Zupełnie jak z matrioszkami: w jednej kryje się następna, a w następnej – jeszcze jedna” – pisze Michał Paweł Urbaniak w swoim tekście. To dramatyczna historia rodzinna z 1949 roku.
Aktualny numer „gazety-fotograficznej” możecie znaleźć w galeriach, ośrodkach kultury, kawiarniach czy kinach – m.in. w Warszawie, Krakowie, Katowicach, Wrocławiu, Gdańsku czy Bytomiu. Pełną listę miejsc znajdziecie tutaj. Możecie też zamówić gazetę przez odpowiedni formularz.
W najbliższym czasie Michał Paweł Urbaniak będzie prowadził następujące kursy internetowe:
- Kurs Praca nad Tekstem – od 27 października;
- Pasja Pisania I – od 31 października.
- Inspiracje – od 14 listopada
Zostały ostatnie miejsca! Zapiszcie się już dziś!
Serdecznie gratulujemy Michałowi kolejnej publikacji!
Źródło cytatu: Michał Paweł Urbaniak, Samotność śmierci, „gazeta-fotograficzna”, nr 6/wrzesień 2018.
Źródło grafiki: archiwum rodzinne.
Michał, wielkie gratulacje!
Artykuł zapowiada się bardzo ciekawie. Już nie mogę się doczekać, kiedy przeczytam go w całości.
Brawo!
Michał, jak zwykle z górnej półki 🙂 Serdecznie Ci gratuluję kolejnego sukcesu. A swoją drogą, to wspaniałe ćwiczenie- opisywanie fotografii lub tworzenie historii w oparciu o obraz utrwalony na zdjęciu. Jeszcze raz gratulacje!
Bardzo ciekawa ta gazeta – PAPIEROWA :DDD.
Gratuluję.
Jaka szkoda Michale, że nie mogę dotrzeć do tekstu opisującego tę fotografie. Mam wrażenie, że znam, a właściwie znałam, kilka postaci na obrazku. Tak czy owak wiem, że piszesz doskonale, z czego się ogromnie cieszę. Uścisków moc. Basia