Lektura na weekend – Mierząc się z Uzbrojonym Bandytą

Czego bała się Agatha Christie? Gdzie zniknęła pewna dama? Co się zdarzyło w Market Basing? A co w wielkiej posiadłości o nazwie Szaleństwo Greenshawa? Kto z bywalców ekskluzywnego hotelu ukradł drogocenne perły? Ta wiosenna antologia to zaproszenie do rozwiązania wielu ciekawych zagadek!

Wydawnictwo Dolnośląskie nie zapomina o fanach Agathy Christie. W ostatnich oprócz już dobrze znanych książek proponuje także antologie jej opowiadań ułożonych skojarzeniami z kolejnymi porami roku. Ukazały się już Zbrodnie zimową porą, Śmierć nadchodzi jesienią (a w tej antologii znalazło się dotychczas nieznane opowiadanie Królowej Kryminałów Żona Kenity) i Mord nocy letniej. Niedawno w naszych księgarniach pojawiła się książka dopełniająca te „zbrodnie czterech pór roku”: Zło rozkwita wiosną. Tytuł wydaje się pretekstowy, pora roku nie ma szczególnego znaczenia – nie zmienia to faktu, że ta antologia to prawdziwa uczta, nie tylko dla miłośników kryminałów.

„Jedni popełniają morderstwa, drudzy bywają wmieszani w morderstwa, jeszcze innym morderstwa narzucają się same”

Opowiadania zebrane w tej antologii pochodzą z różnych książek Agathy Christie (Trzynaście zagadek, Poirot prowadzi śledztwo, Wczesne sprawy Poirota, Tajemniczy pan Quin). Niektóre śledztwa będzie prowadził Hercules Poirot, genialny belgijski detektyw, inne zagadki rozwiąże panna Marple („Urocza starsza dama (…) wydawała się ostatnią osobą kojarzącą się z morderstwem”). Jedno zlecenie dostaną Tommy i Tuppence Beresfordowie (zrealizują je jako pan Blunt i panna Robinson). W antologii spotkamy także Parkera Pyne’a (reklamującego się osobliwym ogłoszeniem: „Czy jesteś szczęśliwy? Jeśli nie, zasięgnij rady pana Parkera Pyne’a”). W Duszy krupiera – opowiadaniu wcale nie kryminalnym! – pojawi się tajemniczy pan Harley Quin. Niektóre ze śledztw Poirota będzie relacjonował jego wierny, acz nieogarnięty towarzysz Arthur Hastings. W kilku opowiadaniach występuje Raymond West, siostrzeniec panny Marple, popularny pisarz (pisze on książki zajmujące się „brudną stroną życia”).

Antologię otwiera fragment autobiografii, w którym Królowa Kryminałów przyznaje się, kiedy po raz pierwszy jako dziecko poczuła strach (zdarzyło się to właśnie wiosną i miało związek ze zrywaniem pierwiosnków). Absurdalna groźba ugotowania żywcem – wypowiedziana impulsywnie przez rzekomo okradzionego z pierwiosnków olbrzyma – dla pięcioletniej dziewczynki była bardzo realna. Christie zwierza się także z powracającego koszmaru, którego bohaterem jest postać nazwana przez nią Uzbrojonym Bandytą. Pojawiał się w z pozoru zwyczajnych snach i natychmiast wzbudzał przerażenie. Przytoczony fragment kończy się znamiennie:

„Później sen się zmienił. Uzbrojony Bandyta nie zawsze był w tym samym kostiumie. Czasem, gdy siedzieliśmy wokół stołu, a ja spojrzałam na kogoś z przyjaciół czy któregoś z członków rodziny, widziałam nagle, że to nie jest Dorothy, Phyllis  ani Monty, matka ani też nikt inny. Mój wzrok napotykał spojrzenie jasnych niebieskich oczu w znanej mi twarzy – pod jakże znajomą powierzchownością. Tak naprawdę to był przecież Uzbrojony Bandyta”.

No właśnie – kto jest tym przyczajonym Uzbrojonym Bandytą? Czy Walter Protheroe z Tajemnicy Market Basing popełnił samobójstwo? A może to jego znajomy pociągnął za spust? Czy to pan Rhodes zadźgał swoją małżonkę-mitomankę w hotelu? Czy śmierć młodziutkiej Sylvii Keene to był nieszczęśliwy wypadek? (na marginesie – Dzikie ziele to jedno z najciekawszych opowiadań w tej antologii). I co naprawdę przydarzyło się Amelii Barrowby, która listownie wzywała Herculesa Poirota na pomoc, ale zanim udało mu się z nią skontaktować, już nie żyła? W wielu z tych historii tytułowe zło czai się wśród tych, którzy uchodzą za najbliższych ofiary. Oczywiście, mamy tu i lżejsze historie, nie każda dotyczy morderstwa. Pojawia się tu także m.in. kradzież czy zaginięcie.

Agatha Christie najlepiej sprawdzała się w powieściach i to dzięki nim przeszła do historii literatury. Opowiadania nie mogą się z nimi równać – z pospieszną akcją, nikłym rysunkiem psychologicznym postaci. Niemniej nie da się ukryć, że czyta się je dobrze. Pomysły są ciekawe, a rozwiązania zagadek zazwyczaj zaskakują. Dzięki takim antologiom, jak ta można też przekonać się, jak wszechstronną pisarką była Christie, nawet gdy poruszała się w obrębie jednego gatunku, z którego jest najbardziej znana. Niejednokrotnie potrafiła nabrać dystansu do formuły kryminału, puszczać oko do czytelnika. Rozwiązanie zagadki w Zaginionej damie – parodii śledztw Sherlocka Holmesa – może przyprawić o wybuch śmiechu. Kradzież biżuterii w Czy masz wszystko czego pragniesz ma zaskakujące podłoże. Podobnie ze Sztabkami złota. W finale panna Marple przestrzega swojego siostrzeńca: „Myślę, że powinieneś ostrożniej dobierać sobie znajomych. Bywasz taki łatwowierny i naiwny mój drogi. Przypuszczam, iż to dlatego, że jesteś pisarzem i masz tak bujną wyobraźnię”. Z kolei Dziewczyna z pociągu to bardziej opowiastka sensacyjno-awanturnicza z domieszką romansu (trudno ją brać poważnie). Na drugim biegunie znalazł się Łabędzi śpiew – porywająca opowieść o zemście, będąca przeróbką historii znanej z Toski. Dusza krupiera to nie kryminał – tylko historia obyczajowa z nutką niesamowitości (jak zawsze w historiach, w których pojawia się pan Quin). Oto spotyka się parę osób z zupełnie różnych światów. Wyjdzie na jaw pewna historia z przeszłości – a całość zwieńczy zaskakujący epilog.

Co ciekawe, wiele z tych opowiadań zostało później rozwiniętych do powieści. Przykładowo Jak rosną kwiatki w pani ogródku (powyżej grafika z ekranizacji tego odcinka z Davidem Suchetem) zaczyna się jak niewiele późniejsza powieść Niemy świadek (i w tej powieści Poirot zostaje zaalarmowany listem i traci klientkę, zanim zdąży się z nią spotkać), a Christie wykorzystała jego główny wątek, pisząc kilka dekad później Wigilię Wszystkich Świętych (o tej powieści pisałem w „Lekturze na weekend”). Tajemnica Market Basing zainspirowała dużo późniejsze – i dużo dojrzalsze opowiadanie – Morderstwo w zaułku. Czasami wydaje się, że Christie traktowała opowiadania jako swoiste „wprawki”, które potem z powodzeniem mogła przerabiać na większe formy.

A dziś? Dla czytelnika może być to prawdziwa uczta, zwłaszcza w tak różnorodnym zestawieniu. Nigdy nie wiadomo, co kryje się za danym opowiadaniem, jaka historia nas zaskoczy, poruszy. Agatha Christie była nie tylko Królową Kryminałów, ale też świetną pisarką. Nic dziwnego, że czytana jest do dzisiaj! Spędźcie z nią te miłe miesiące – i oczywiście z antologią Zło rozkwita wiosną.

Źródło cytatów: Agatha Christie, Zło rozkwita wiosną, tłum. praca zbiorowa, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2024.
Źródło grafiki: https://peschelpress.com/teresa-reviews-how-does-your-garden-grow-1991/

Dodaj komentarz