Doktorowa Anne Blythe mieszka w Glen St. Mary ze swoją liczną rodziną w domu o nazwie Złote Iskry (dotychczas znanym czytelnikowi jako Złoty Brzeg). Jej dzieci przeżywają rozliczne przygody i małe-wielkie dramaty, ale Złote Iskry – z czekającą, kochającą matką – pozostają ich bezpieczną ostoją.
Lucy Maud Montgomery
Lucy Maud Montgomery przy pracy
![](https://blog.pasjapisania.pl/wp-content/uploads/2023/07/2023.12.11_Lucy-Maud-Montgomery-przy-pracy2-710x335.webp)
Lucy Maud Montgomery – tej pisarki nie trzeba chyba przedstawiać. To ona stworzyła Anię z Zielonego Wzgórza, ale także Emilkę z Księżycowego Nowiu, Pat ze Srebrnego Gaju, Janę ze Wzgórza Latarni i wiele innych bohaterek. Podejrzyjcie ją przy pracy!
Lektura na weekend – Pisarska ścieżka Lucy Maud Montgomery
![](https://blog.pasjapisania.pl/wp-content/uploads/2023/08/2023.09.15_Lektura-na-weekend-Pisarska-sciezka-Lucy-Maud-Montgomery5-710x335.webp)
Skąd wziął się Las Duchów, który napędził stracha Ani Shirley? A Jezioro Lśniących Wód? Kiedy Lucy Maud Montgomery zaczęła się uważać za pisarkę? O tym i wielu innych sprawach dowiecie się z jej pisarskiej autobiografii rozpisanej na odcinki – teraz wreszcie dostępnej w Polsce.
Lektura na weekend – Maud na falach życia
![](https://blog.pasjapisania.pl/wp-content/uploads/2023/07/2023.07.21_Lektura-na-weekend-Maud-na-falach-zycia5-710x335.jpg)
Lucy Maud Montgomery pełniła w życiu różne role – córki, wnuczki, matki, żony, pastorowej – ale żyła tak naprawdę, gdy pisała. Zyskała sławę trwającą po dziś dzień, lecz za swój talent zapłaciła wysoką cenę. Poznajcie porywającą opowieść o bardzo trudnym życiu autorki „Ani z Zielonego Wzgórza”.
Lektura na weekend – Zamach na Zielone Wzgórze
![](https://blog.pasjapisania.pl/wp-content/uploads/2022/01/2022.02.04_Lektura-na-weekend-Zamach-na-Zielone-Wzgorze4-3-710x335.jpg)
Któż nie zna – przynajmniej ze słyszenia – rudowłosej Ani Shirley z Zielonego Wzgórza? Uwaga! W najnowszym tłumaczeniu, autorstwa Anny Bańkowskiej, to już nie Ania, lecz Anne i nie Zielone Wzgórze, lecz Zielone Szczyty. Cały internet aż huczy, przeważnie z oburzenia – a ja tymczasem powróciłem do historii, która zachwyciła mnie tak dawno temu.