Karol zwany Dżokejem właśnie umarł. Teraz Wera, wdowa po nim, musi wyprawić mu pogrzeb. Wychodzi z domu. Szuka odpowiednich butów, taniej trumny, planuje uroczystość. W tej funeralnej odysei wspomina własne życie i próbuje poradzić sobie ze stratą.
Karol zwany Dżokejem właśnie umarł. Teraz Wera, wdowa po nim, musi wyprawić mu pogrzeb. Wychodzi z domu. Szuka odpowiednich butów, taniej trumny, planuje uroczystość. W tej funeralnej odysei wspomina własne życie i próbuje poradzić sobie ze stratą.