Własnoręcznie zbudowana maszyna do pisania? A czemu nie? Taki interesujący zestaw klocków do samodzielnego montażu proponuje LEGO.
W lipcu do sprzedaży w sklepach LEGO (także tych polskich) trafi nowy zestaw – klasyczna maszyna do pisania do samodzielnej budowy. To bardzo oryginalny pisarski gadżet. Zestaw jest sprzedawany w ramach serii „Ideas” (zestawów przygotowanych na podstawie pomysłów miłośników LEGO i przez nich wybranych). Maszynę zaprojektował Steve Guinness, wieloletni fan lego. Zestaw składa się z 2079 elementów i jest przeznaczony dla dorosłych użytkowników. Będzie kosztował 900 złotych.
Maszyna będzie miała ruchome czcionki. Kartka porusza się od lewej do prawej w trakcie „pisania” za pomocą działających klawiszy. Na każdym z klawiszy znajduje się nadrukowana litera. Do maszyny będzie można nawet wsunąć prawdziwy arkusz papieru przy użyciu zbudowanego z klocków wałka, tak by wyglądała ona jak najbardziej autentycznie. Istotnym elementem jest także czarno-czerwona taśma z tuszem na szpulce wykonana z tkaniny. Z kolei zielony kolor nawiązuje do klasycznych maszyn do pisania z lat 50. minionego stulecia. Inspiracją do powstania tego zestawu była autentyczna maszyna do pisania Erika 10 należąca do Olego Kirka Kristiansena, założyciela LEGO. Do każdego zestawu zostanie dołączony list od obecnego prezesa Thomasa Kirka Kristiansena, napisany aż w 43 językach.
Filmik poświęcony maszynie możecie obejrzeć tutaj.
Skusicie się na taki gadżet? A może macie własne pisarskie gadżety? A jeśli tak – to jakie?
Źródło tekstu i grafiki: https://www.rp.pl/Handel/306109945-Nowy-zestaw-LEGO-zbuduj-wlasna-maszyne-do-pisania.html
Kiedy jako nagroda w konkursie? 🙂
🙂
Przyznam, że od razu jak ją zobaczyłem pomyślałem o tym jako prezencie dla Domu Dziecka. To byłaby kontynuacja dostarczania im zestawów robotycznych (LEGO MINDSTORMS EV) i drobnych zestawików LEGO dla każdego uczestnika „Zawodów balonowych”. Fundacja ma jeszcze trochę pieniędzy, które zdobyłem w projektach crowdfundingowych i od kolegi, który ma dużą firmę informatyczną. Potrzebny tylko drobiazg – faktura VAT na Fundację, której nie dostarczy mi oficjalny sklep LEGO.com ani żaden z przebadanych pośredników. Tak, że zniechęciłem się tym bardziej, że cena niemała – 900 zł.
Jak wiele LEGO ten zestaw ma ogromne znaczenie edukacyjne. Mnie w dzieciństwie zawsze zachwycały wynalazki z ubiegłych epok, bo były łatwiejsze do ogarnięcia.
Ciekaw jestem czy wspierając się zestawem komputerowo-robotycznym LEGO MINDSTORMS dałoby się zrobić drukarkę? Będąc w 1984 w Londynie zdumiał mnie klient, który przedstawił się jako pisarz i poprosił o komputer z drukarką. Zdaje się, że dostał Amstrada.
Jakbym miał podpowiedzieć LEGO to jeszcze bym poprosił o telefon najlepiej z mikrofonem węglowym. Aby go przetestować trzeba by się zaopatrzyć w dwa zestawy.
A jeśli idzie o narzędzie do pisania to przydałaby się aplikacja na smartfona, która odczytuje gryzmolenie palcem na ekranie smartfona i na bieżąco rozpoznawane znaki zapisując je w pliku tekstowym, oczywiście musi znać „polskie litery”.
LEGO chyba mnie słucha bo na sierpień zapowiedziało … fortepian 🙂