Ucieczka przed matką – debiut Basi Żakiewicz

I kolejna absolwentka naszych kursów zadebiutowała! Znakomite opowiadanie Basi Żakiewicz „Pokój obok” ukazało się w kwartalniku literackim „Strona Czynna”. To przejmująca opowieść o matce, córce i pamiętnej wyprawie na narty.

I znów możemy wam przekazać świetne wieści! Pokój obok, debiutanckie opowiadanie Basi Żakiewicz – absolwentki kursów Pasji Pisania – ukazało się na łamach kwartalnika literackiego „Strona Czynna”. To mocna kameralna opowieść o walce matki i córki, oscylująca między złością, żalem a miłością. W głębszej warstwie to tekst o uczuciach, które chowamy przed światem. I o codzienności, która czasami nie ma smaku.

Basia Żakiewicz – urodzona w Krakowie, absolwentka Szkoły Pisania KMLU 2022/2023 i Pasji Pisania. Skończyła studia, ale nie pamięta jakie. Pracuje jako menadżerka w korpo. Domatorka, która kocha podróże oraz miłośniczka kundli. Uzależniona od cukrów prostych. Czyta. Pisze. Marzy, że na starość zostanie pisarką.

O kursach Pasji Pisania Basia Żakiewicz pisze tak:

„Na kursie Pasji Pisania pierwszy raz pokazałam opowiadanie obcym osobom oraz nauczycielowi, którym wtedy był pan Maciej Cisło, więc prawie umarłam ze wstydu (i wciąż umieram na samo wspomnienie) 🙂 Potem miałam długą przerwę, ale wracałam do Pasji Pisania, jak tylko mogłam, a bardziej intensywnie w ciągu ostatnich dwóch lat. Brałam udział w Internetowym Kursie Podstawowym, w Internetowym Kursie Pasja Pisania I oraz Pasja Pisania II, a później w kursie Inspiracje oraz Pracy nad Tekstem. Kursy to wspaniała okazja, żeby w bezpiecznym środowisku pokazać swoje prace oraz usłyszeć opinie innych uczestników oraz pisarzy i pisarek. Najlepiej chyba wspominam kurs Inspiracje z Michałem Pawłem Urbaniakiem, którego energia i olbrzymia wiedza otworzyły mnie twórczo i sprawiły, że były to tygodnie nie tylko pełne wyzwań, ale także wspaniałych spotkań z literaturą i z ludźmi, którzy tak, jak ja literaturę kochają”.

Ja poznałem Basię na Kursie Inspiracje w listopadzie 2020 roku. Potem zobaczyliśmy się jeszcze na Pracy nad Tekstem oraz Pracy nad Tekstem on-line. Podziwiałem ją za przenikliwość psychologiczną, pomysłowość, a przede wszystkim za umiejętność nasycania tekstów słowami o wielkiej mocy. Jej opowiadania były bardzo obrazowe, skłaniały do refleksji, nie dawały łatwo o sobie zapomnieć. Debiut Basi był dla mnie tylko kwestią czasu.

A oto fragment Pokoju obok:

„Ile córka ma lat?
Dziesięć. Odpowiada mama i mruczy pod nosem, że od wieku chyba ważniejszy jest numer buta, na co pan odpowiada, żeby się tak nie dąsała, bo złość piękności szkodzi. Mama się prostuje i swoim najokropniejszym głosem mówi, żeby zamiast żartować pomógł jej z butami, bo chyba od tego jest, a nie od głupich, szowinistycznych dowcipów. Nie pamiętam, co znaczy szowinistyczne. Pan odpowiada, że woli obsługiwać wesołe i uśmiechnięte klientki, których na szczęście nie brakuje i odwraca się w stronę pani w różowej czapce z rogami renifera.
Twarz mamy zamienia się w lodową skorupę.
Na szczęście zjawia się młodszy, fajniejszy pan i podaje mamie parę butów dla mnie. Jest ohydna, ale się nie odzywam. Chcę tylko stamtąd wyjść.
Siadam na wilgotnej ławce. Ciężko je zapiąć i mama prosi o pomoc, ale nikt jej nie słyszy. Rozpina swoją kurtkę w kolorze obranego kiwi, zdejmuje czapkę, klęka przede mną na brudnej podłodze i próbuje dopiąć lewego buta.
Kiedy się pochyla, widzę czubek jej głowy, a na nim siwe włosy.
To już oficjalne.
Mama jest starą babą.
Nie wiem czemu, ale mnie to złości.

Wracamy do samochodu.
Gogle załóż.
Krew odpływa mi z twarzy.
Nie wzięłam. Mówię i jest mi głupio.
Jak to nie wzięłaś?
Zostały na szafce w przedpokoju. Odpowiadam, choć chciałabym powiedzieć, że przepraszam.
Magda, przed chwilą byłyśmy w wypożyczalni. Czemu nic nie powiedziałaś?!
Zapomniałam.
Nie dasz rady jeździć bez gogli, strasznie śnieży!
Mama ma rację. Mocno śnieży.
Poczekaj. Mówi i znika wśród płatków śniegu. Jakby coś wciągnęło ją do zepsutego telewizora. Jak jej nie ma, jestem na nią trochę mniej zła. Zaczynam się bać, że w ogóle nie wróci, ale wtedy pojawia się z goglami w ręce. Podaje mi je ze zwycięskim ta – da. Są śliczne. O wiele ładniejsze od moich”.

Cały tekst przeczytacie tutaj.

Basiu, w imieniu całego zespołu Pasji Pisania serdecznie ci gratuluję wielkiego sukcesu i świetnego tekstu! To twój debiut, ale jestem pewien, że już niedługo doczekamy się kolejnych twoich publikacji.

Źródło cytatu: Basia Żakiewicz, Pokój obok, „Strona Czynna”, 13/2023.

Dodaj komentarz